Strona główna / Artykuły ślubne i weselne / Zdrowie i uroda

Drogie Młode Pary a przede wszystkim drogie Panny Młode!

Jakiś czas temu spotkałam się z ogromnym wyróżnieniem – zostałam poproszona przez Portal Pobieramysie.pl, żebym została ekspertem i służyła poradami w zakresie włosów oraz fryzur ślubnych.

Włosami Panien Młodych zajmuję się już wiele lat. Na przestrzeni tego czasu obserwowałam i nadal obserwuję zmieniające się trendy, przebieg przygotowań do Wielkiego Dnia oraz czynnie uczestniczę w tychże przygotowaniach do uroczystości ślubnej i weselnej czesząc Pannę Młodą.

Co mogę więcej o sobie powiedzieć?
Kocham to co robię, a moja praca sprawia mi radość. To niezwykłe uczucie: widzieć jak się zmieniacie – jak z „kaczątka” każda Panna Młoda przeobraża się w pięknego łabędzia. Nawet teraz gdy to piszę, to się wzruszam. Nie ma chyba bardziej nacechowanej pozytywnymi emocjami pracy niż praca z Panną Młodą.

W każdym z kolejnych artykułów będę doradzała Wam, jak najlepiej przygotować się pod kątem stylizacji. Oczywiście, tematem przewodnim moich porad będą włosy i wszystko co z nimi związane. Naszą podróż po krainie przygotowań ślubnych warto rozpocząć od notesu i długopisu a także komputera, w którym będziemy umieszczać wszystkie inspiracje, które nam „wpadną w oko”.

Miejsce zabawy weselnej a fryzura
Wybór sali czyli miejsca na uroczystość weselną ma niebagatelne znaczenie. To od niego zależy, w jakim klimacie będzie się odbywać nasza uroczystość. Gdy miejsce jest rustykalne to możemy sobie pozwolić na lekką dziewczęcą fryzurę w stylu „Zosi z Pana Tadeusza”, natomiast gdy nasza uroczystość jest organizowana w wytwornym, pełnym elegancji lokalu, to warkocze już tu nie pasują. W takim przypadku musimy pomyśleć o sobie jako o damie – mniej lub bardziej dziewczęcej i zastanowić się się nad bardziej klasycznymi formami. Jeżeli z kolei sala jest w stylu retro – to warto przeanalizować nasz wizerunek pod kątem minionej epoki i poeksperymentować z fryzurami, które kiedyś królowały … Oto kilka przykładów, jak dobrać fryzurę do miejsca uroczystości.

Styl sielski/rustykalny

Styl ten charakteryzuje się czystością i bezpretensjonalnością. Formy są czyste i jasne. Dużo drewna i jeszcze więcej zieleni. Sielskość, wręcz arkadia. Dla mnie ta konwencja to zdecydowanie pochwała polskiej wsi. Także kolory są ciepłe: brązy, żółcienie, zielenie, biel (najlepiej łamana). Niemal wyczuwa się namacalnie zapach kwiatów i trawy …
Do tego stylu pasują wszystkie plecionki: warkocze standardowe, francuskie, kłosy. Włosy rozpuszczone lub półupięcia z warkoczami. Fryzury a’la „niedbałe”, lekkie, czesane wiatrem. Dziewczyny, śmiało możecie pomyśleć o wiankach i kwiatach wplatanych we włosy!

Styl elegancki

Styl elegancki jest zupełnie różny od rustykalnego. W stylu eleganckim króluje wytworność i klasyka. W zależności od naszych preferencji możemy pójść w kierunku prostoty i ponadczasowości lub stylizować naszą uroczystość na glamour – czyli miejsce pełne przepychu i świetności z kryształami i niekiedy piórami. Zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku fryzura powinna być klasyczna, bardziej dopracowana. Włosy powinny lśnić pięknym blaskiem, wyglądać na zdrowe i zadbane. W stylu eleganckim doradzam klasyczne formy w postaci koków – świetnie sprawdzą się koki tzw hiszpańskie. Jako dodatki polecam grzebienie, zdobione opaski, kryształy.

Oto kilka fryzur, które wykonywałam z myślą o eleganckim i ponadczasowym weselu:

Styl retro

Wreszcie stylizacja retro - bardzo modna ostatnimi czasy. W niej wyraźnie nawiązujemy do minionych stuleci. Możemy pozwolić poszaleć naszej wyobraźni i zapragnąć ślubu w stylu lat 50-tych, 20-tych czy np. w klimacie „Wielkiego Gatsby'ego”. To tylko od nas - i oczywiście od wybranej przez nas sali weselnej - zależy, jaki kurs w stylizacji fryzury obierzemy.

Tak, jak kilka z Panien Młodych czesanych przeze mnie, które wybrały właśnie styl retro.

Kolejnym czynnikiem, od którego zależy dobór naszej fryzury, jest suknia ślubna. Wiadomo: fryzurę dobieramy do sukni ślubnej - a nie odwrotnie. Istnieje wiele różnych wzorów sukien ślubnych, a wybranie tej jedynej nie jest zajęciem łatwym i szybkim. Gdy jednak już mamy wybraną naszą wymarzoną kreację, zadajemy sobie pytanie: no dobrze, ale co z włosami??? Ten temat jest bardzo rozległy, dlatego postaram się go rozwinąć w kolejnej odsłonie moich porad.

Jeżeli któraś z Was będzie miała pytania – zapraszam do kontaktu, w miarę możliwości postaram się pomagać i rozwiewać wszelkie wątpliwości.