Ślub z rozwodnikiem

Ślub z rozwodnikiem

Czasem tak się w życiu zdarza, że nasz ukochany, z którym wspólnie chcemy iść przez życie jest... „z odzysku”. I choć całym sercem czujemy, że to właściwy człowiek, to gdzieś w środku piętrzą się wątpliwości, które nie pozwalają nam na spokojny sen.

Jak to jest – wyjść za rozwodnika? Co z formalnościami, co z jego rodziną, przyjaciółmi? Czy na ślubie wszyscy się zjawią, a może „zbojkotują” takie wesele? Czy powinniśmy obawiać się złośliwych uwag w stylu „Oby ten ślub był już rzeczywiście ostatnim”?


Strach ma wielkie oczy


Przytoczone wcześniej pytania stawia sobie wiele panien, które szykują się do ślubu z rozwodnikiem. Dodatkowo niepokój wzbudzają w nich czasem „życzliwe” uwagi koleżanek.
- W kółko słyszałam, że powinnam się jeszcze raz zastanowić nad tym, co robię- wspomina Kaśka- Zwłaszcza jedna znajoma przy każdej okazji powtarzała mi, że skoro Maciek już jedną żonę wystawił do wiatru, to nie powinnam zakładać, że ze mną będzie inaczej. Tych uwag miałam serdecznie dość, a koleżanki widząc moją wściekłość tylko bardziej się nakręcały.
    
Jak poradzić sobie z takimi uwagami i czy w ogóle brać je sobie do serca? Cóż, warto zauważyć, że nie ma dwóch identycznych związków. To, że jakiś człowiek nie był w stanie stworzyć szczęśliwego małżeństwa z poprzednią partnerką czy partnerem nie oznacza, że z inną osobą mu się to nie uda. Jeśli do ślubu kroczymy z mężczyzną, który nie jest notorycznym łamaczem kobiecych serc, nie mamy się czym martwić. Gdy nasz partner ma za sobą więcej nieudanych związków małżeńskich, też nie powinnyśmy wpadać w panikę – w takim przypadku warto jednak pokusić się o „wybadanie gruntu”, bo miłość niestety potrafi „założyć nam na nos różowe okulary” i skutecznie utrudnić racjonalne podejmowanie decyzji.
- Żałuję, że nie potrafiłam trzeźwo ocenić Jacka- wspomina Beata- Co prawda był tylko raz po rozwodzie, ale potem żył w konkubinacie, z którego miał dwójkę dzieci. Jego związki kończyły się zawsze z tego samego powodu. Zdradzał i znajdował sobie nową partnerkę. Myślałam jednak, że ze mną będzie inaczej i ignorowałam ostrzeżenia rodziny. Byłam młoda, dwudziestoletnia, on był po czterdziestce. Różnica wieku nie miała jednak dla mnie znaczenia, tak samo jak jego przeszłość. Po kilku latach małżeństwa odszedł do innej. Znalazł kolejną „nową młodość”.

Choć takie sytuacje zdarzają się rzadko, warto traktować je jako swego rodzaju ostrzeżenia i uczyć się na cudzych błędach. Z drugiej strony nie można popaść w przesadę i nie w każdym „mężczyźnie z odzysku” doszukiwać się oszusta, który „poślubi i porzuci”. Warto zdać się na głos serca, jednak silnie wspomagany zdrowym rozsądkiem.


Co ludzie powiedzą...

Najczęściej Panny Młode szykujące się do ślubu z rozwodnikiem, obawiają się reakcji ze strony swojej rodziny (oraz rodziny wybranka), a także komentarzy znajomych obu stron.
- Miałam pietra- przyznaje Kaśka- Bałam się zwłaszcza porównań do byłej żony Maćka. Oczywiście porównań ze strony jego rodziny i jego znajomych. Zastanawiałam się też co mi wypada a co nie, jakiego koloru powinnam mieć suknię, jak zachować się, gdy jego rodzice będą mi składali życzenia. Panicznie bałam się niestosownych komentarzy. Na szczęście wszyscy stanęli na wysokości zadania, ślub był piękny, a na weselu wszyscy bawili się jak na każdej innej tego typu imprezie. O Małgorzacie, byłej żonie Macieja, nie usłyszałam ani jednego słowa.
    
Obawy z cyklu „Co ludzie powiedzą?” często są wyolbrzymiane przez Panny Młode, wiążące się z „mężczyzną z odzysku”. Rodzina wybranka zwykle cieszy się, że ma on przed sobą drugą szansę na ułożenie sobie życia i podobnie reagują jego najbliżsi przyjaciele. Pewne opory miewają raczej rodzice Panny Młodej, którzy trochę obawiają się o przyszłość córki. Jeśli jednak poznali oni jej wybranka i go zaakceptowali, to i w dniu ślubu zachowają się odpowiednio
i z całego serca będą wspierać oboje Młodych.

A co z suknią ślubną? Czy wypada iść do ślubu w białej? Cóż, z uwagi na fakt, że większość ślubów z rozwodnikami to śluby cywilne, Panny Młode wybierają raczej inny kolor niż biel. Często jest to ecru,
a czasem odważna czerwień czy ciemny róż. Skoro już jednak temat ten został wywołany, to warto zastanowić się nad tym, czy z rozwodnikiem wziąć


...ślub cywilny czy jednak kościelny?


Z reguły Młodzi, z których jedno jest po rozwodzie, poprzestają na przysiędze złożonej w Urzędzie Stanu Cywilnego. Starania o unieważnienie poprzedniego małżeństwa zawartego w kościele jest bowiem stosunkowo czasochłonne, a poza tym nie zawsze są szanse na jego zdobycie. Problem oczywiście nie istnieje w przypadku, w którym pierwsze małżeństwo miało charakter wyłącznie cywilny.


Zabawa weselna


Po ślubie, bez względu na to, czy odbył się on w kościele czy jedynie w USC, Młodzi wraz z gośćmi wyruszają zazwyczaj na tradycyjne wesele i (jak zgodnie twierdzą osoby, które na takich weselach się bawiły), zabawa ta niczym nie różni się od wesel małżonków, którzy przed ślubem byli panną i kawalerem. Są tańce, zabawy, oczepiny, a goście w szampańskim humorze towarzyszą Młodym do białego rana.
   
Zatem drogie Panny Młode, mające wstąpić w związek z rozwodnikiem – nie martwcie się na zapas! Jeśli nie macie żadnych podstaw do obaw, nie szukajcie ich na siłę. Przecież jest tak wiele szczęśliwych mężatek, które swojego wybranka zdobyły „z odzysku”.

Poprzedni artykułNastępny artykuł



Archiwum


MOTYW PRZEWODNI ŚLUBU I WESELA [ROZWIŃ ]

MIEJSCE NA WESELE [ROZWIŃ ]
DEKORACJE ŚLUBNE I KWIATY [ROZWIŃ ]

UPOMINKI DLA GOŚCI WESELNYCH [ROZWIŃ ]
SUKNIE ŚLUBNE I DODATKI [ROZWIŃ ]

OBRĄCZKI I BIŻUTERIA ŚLUBNA [ROZWIŃ ]

ZAPYTAJ KONSULTANTA ŚLUBNEGO [ROZWIŃ ]
CIEKAWY POMYSŁ NA... [ROZWIŃ ]
DZIECI NA WESELU [ROZWIŃ ]
ZAPROSZENIA ŚLUBNE I PAPETERIA [ROZWIŃ ]
ŚLUB I WESELE W PLENERZE [ROZWIŃ ]
ŚLUB W TEORII [ROZWIŃ ]
SESJA ŚLUBNA I FILM ŚLUBNY [ROZWIŃ ]
ŚLUBNE FORMALNOŚCI [ROZWIŃ ]
ATRAKCJE WESELNE [ROZWIŃ ]
MUZYKA NA ŚLUBIE I WESELU [ROZWIŃ ]
TORT WESELNY I INNE SŁODKOŚCI [ROZWIŃ ]
PREZENTY ŚLUBNE [ROZWIŃ ]
GARNITURY I INNE [ROZWIŃ ]
ALKOHOLE WESELNE [ROZWIŃ ]
INNE [ROZWIŃ ]